Drzewko pamięci Marka Nawary – Park Pamięci Wyższej Szkoły Biznesu – National-Louis University w Nowym Sączu, ul. Zielona 27

25 maja 2012 roku w Nowym Sączu odbyły się uroczystości upamiętniające Marka Nawarę, w pierwszą rocznicę jego śmierci. Uroczystości rocznicowe towarzyszyły obchodom jubileuszu 20-lecia Wyższej Szkoły Biznesu National Louis University. Częścią odbywających się w Nowym Sączu uroczystości było posadzenie drzewka pamięci Marka Nawary w Parku Pamięci Wyższej Szkoły Biznesu National Louis University, obok rosnących tam już drzewek m.in. Jana Nowaka-Jeziorańskiego, Jana Janowskiego (wicepremiera w rządzie Tadeusza Mazowieckiego) i Anny Radziwiłł (wiceminister edukacji  w latach 1989–1992, 2004–2005).

Rektor Wyższej Szkoły Biznesu National Louis University Krzysztof Pawłowski uhonorował pośmiertnie Marka Nawarę Medalem Wdzięczności. Podczas laudacji Krzysztof Pawłowski nawiązał do wsparcia, jakiego Wyższej Szkole Biznesu – National-Louis University udzielał marszałek Małopolski. Rektor Krzysztof Pawłowski mówiąc o drzewku, które posadzone zostało w Parku Pamięci – stwierdził Drzewko Jego pamięci to akacja. Pierwszy raz mi się zdarzyło, że wkopywaliśmy drzewo z kwiatami, które już kwitnie. To też jakiś symbol.

W ramach uroczystości obchodów pierwszej rocznicy śmierci Marka Nawary w Nowym Sączu w Małopolskim Centrum Kultury „Sokół” zorganizowano konferencję na temat „Rozwój regionalny – Małopolska dziś i jutro”, poświęconą pamięci Marszałka. W konferencji udział wziął Jerzy Buzek, były premier Polski i przewodniczący Parlamentu Europejskiego. Mówił o tym, jak bardzo marszałek Marek Nawara był oddany idei samorządności, która teraz przynosi rezultaty. – Cieszę się, że te nasze „małe ojczyzny” mogą kwitnąć i zakwita tyle „małych ojczyzn”, że rezultatem tego jest cały kwitnący sad ojczyzny – stwierdził Buzek. – Tak rozumiałem zawsze działania i przesłanie Marka: to, co robimy w swoim otoczeniu, to robimy dla całej Polski. Był wzorem gospodarza u siebie i dla mnie wzorem państwowca. Bardzo nam go będzie brakowało – zaznaczył były premier. Pod koniec lat 90. XX wieku Marek Nawara – wtedy  wójt gminy Zielonki, przewodniczący Sejmiku Samorządowego Województwa Krakowskiego i poseł na Sejm RP – był jednym z najbardziej przekonanych do potrzeby wprowadzenia reformy administracyjnej kraju. – Może najbardziej ze wszystkich. Jeździł i przekonywał. Sam był u siebie gospodarzem i potrafił tworzyć wspólnotę. Dziś polskie regiony są jednymi z najlepiej rozwijających się w Europie, żaden kraj nie absorbuje tak wielu środków poprzez regiony – powiedział Jerzy Buzek. W listopadzie 1998 Marek Nawara zrezygnował z mandatu posła, żeby po raz pierwszy objąć stanowisko marszałka Małopolski. – Małopolska i Sądecczyzna mogą być teraz przykładem, jak najlepiej środki unijne wykorzystać. Ja zawsze mówię: nie tylko beton! Ważne są głowy, myślenie, innowacje! Na koniec Jerzy Buzek wspominał Marka Nawarę: – Spotkaliśmy się we wrześniu 2009 roku w Krynicy, to nasze „Polskie Davos”, też słynne w całej Europie, powinniście być z niego dumni. Marek był w trakcie rehabilitacji, powiedział, że przyjechał pogratulować mi wyboru na przewodniczącego PE. A ja mu chciałem pogratulować walki z chorobą, bo to było dla nas niesamowite…